Jak dużo powinno pić dziecko?
Przy temacie oceny odwodnienia zadaliście pytania: „ile powinno pić dziecko w konkretnym wieku?”. Ale nie obliczamy tego ze względu na wiek.
- oceniamy to w kontekście MASY CIAŁA dziecka.
- Pokażę Wam, jak się oblicza podstawowe zapotrzebowanie na płyny na dobę, a reszta zależy od dodatkowych okoliczności.
Podstawowe dobowe zapotrzebowanie na płyny u dziecka
Dziecko do 10kg masy ciała
Dobowe zapotrzebowanie podstawowe u maluchów do 10kg to 100ml płynów na każdy kg ciała. Chodzi tu o wszystkie płyny, jakie zjada (mleko, zupa itp.).
- 5-kilogramowy bobas potrzebuje 500ml dziennie.
- 9kg – 900ml.
Dziecko 11-20 kg masy ciała
U dzieci 11-20kg: 1000ml na pierwsze 10kg i dodajemy 50ml na każdy kilogram między 11-20.
- 13 kg – 1150ml na dobę.
- 15 kg – 1250ml na dobę.
- 20kg -1500ml na dobę.
Dziecko powyżej 20kg masy ciała i dorośli
Powyżej 20kg: 1500ml na pierwsze 20kg i 20ml na każdy kg powyżej.
- Dziecko 30kg -1700ml.
- 32kg – 1740ml.
- 45kg – 2000ml.
- 56 kg – 2220ml.
To jest zapotrzebowanie podstawowe, czyli takie gdy jest chłodno, nie chorujemy, nie mamy wysiłku itp.
Te obliczenia tyczą się łącznie wszystkich płynów w ciągu dnia: wody, herbaty, zupy, mleka itp. (W sytuacji karmienia piersią nie wiemy dokładnie, ile ml dziecko zjadło danego dnia, wtedy sugerujemy się przede wszystkim tymi innymi objawami: jego aktywnością, regularnym moczeniem pieluch, w dłuższej mierze przyrostem masy ciała, bo tutaj picie=jedzenie).
Upał, wysiłek, infekcja
I teraz: gdy mamy upał, gorączkę, wymioty, biegunkę, wysiłek fizyczny – wszystkie te sytuacje zwiększają zapotrzebowanie na płyny. Jak dużo wtedy powinno pić dziecko?
Dobrze byłoby zapewnić podstawowe zapotrzebowanie, a do niego dodać jeszcze tyle, ŻEBY DZIECKO SIĘ CZUŁO DOBRZE i nie miało objawów odwodnienia (o których Wam pisałam TUTAJ).
Przypominam też, że jeśli dziecko:
- ma różowy, wilgotny język,
- sika regularnie i
- zachowuje się aktywnie, energicznie
to mała szansa, że brakuje mu płynów.
Przypomnę, że uczymy dzieci przykładem i że o siebie też trzeba dbać, więc oprócz ganiania za młodymi z bidonem z wodą, nie zapomnijmy wody dla siebie :).